wtorek, 31 marca 2020

[Rachunek za] Marzec 2020

Książki
James Mahaffey Atomic Adventures 10/10 (audio)
Mahaffey jest chyba moim ulubionym autorem nonfiction. "Atomic Adventures" są zdecydowanie mniej szokującą lekturą niż "Atomic Accidents" i zamiast zaklejania cieknącego reaktora srebrną taśmą dostajemy zaledwie reaktor w piwnicy dla lepszego samopoczucia żony :v co tu kryć, fajna rzecz, a autor brał udział w pewnych niesamowitych wydarzeniach. Plus standardowy zestaw ludzi kradnących odpady radioaktywne. 

Robert Heinlein Stranger in a Strange Land 10/10 (subiektywnie 8/10)
Ta książka okazała się być czymś zupełnie innym niż się spodziewałam. Najprościej mówiąc, mamy okazję obserwować ludzkość z perspektywy kosmity, który bez problemu widzi różne absurdy naszych zwyczajów. Dziwnie zaczyna się robić, kiedy rzeczony kosmita zabiera się za naprawianie tego, co napotkał. To jest naprawdę niesamowita książka. Mój ulubiony Heinlein to wciąż "Starship Troopers", ale "Obcy..." to jest kawał doskonałej, bardzo ważnej literatury. Literacko i intelektualnie 10/10. Osobiście aż tak mnie nie porwał, stąd dwie oceny. 
Przerywnik muzyczny: 


Opowieści Niesamowite. Literatura rosyjska red. Rene Śliwowski 10/10
PIW postanowił wznowić serię zbiorków opowiadań fantastycznych z lat 70. Seria z lat 70., opowiadania znacznie starsze. Czytałam tom rosyjski jakoś na początku studiów i teraz podobał mi się jeszcze bardziej. Jest tu Lermontow, Czechow, Dostojewski, Puszkin, TIT KOSMOKRATOW... Jest też parę słów o każdym autorze. Warto.

Andrzej Pilipiuk Przyjaciel człowieka 7/10
Jak się okazało w trakcie czytania to jest jakiś nasty tom jakiejś serii... Tak czy owak sympatyczne opowiadania, jak to Pilipiuk ani nie zapadają specjalnie w pamięć ani też nie zmieniły mojego życia, ale napisane przyzwoicie i mają pewien klimat kojarzący mi się z panem Samochodzikiem (nic dziwnego), a więc pewien posmak powrotu do dzieciństwa. No lubię Pilipiuka, jakkolwiek nie jest to literatura wybitna, choć z drugiej strony mam wrażenie, że ten autor ma opinię gorszą niż na to zasługuje. 

Na wzmiankę zasługuje też, że na dobre zaczęłam czytanie po rosyjsku i przebiłam się przez kilkadziesiąt (?) stron powieści "Черновик" Łukjanienki (po polsku jako "Brudnopis"). Ledwo moja druga książka po rosyjsku, ale idzie całkiem sprawnie. Nie wiem, co dokładnie ten autor ma w sobie ale sympatyczne są te jego książki a przy tym również całkiem przyjemnie prosto acz ładnie napisane. Polskie tłumaczenia robią mu wielką krzywdę. 

Seriale
Altered Carbon sezon 2 6/10
Jakież to było... Słabe. Nowy aktor grający Takeshiego strasznie słaby, zagrał Standardowego Murzyna Numer 5. Niektóre wątki się ratowały, ale ten koleś ciągnie to wszystko na dno, a scenariusz jeszcze ciska w niego kamieniami. Obejrzane, zapomniane, jakąś nadzieję na kolejny sezon daje tylko kolejna zmiana aktora. 

Gry
Borderlands 2 7/10
Tak w ramach końca świata trochę pograłam przez sieć w grę, która wciągnęła mnie tak bardzo, że zapomniałam że w ogóle istnieje... Lubię ten świat i to jaki dystans ma do siebie ta gra, chociaż wciąż zakończenie jedynki uważam za obraźliwe. W koopie faktycznie fajna zabawa, ale nie oszukujmy się, tak wysoka ocenę dostaje raczej głównie dlatego, że konkurencję ma potwornie słabą. 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia